Kilka myśli na ten temat. Po pierwsze, wciąż mocno wierzę, że żadne opłaty dla twórców nie powinny być pobierane, dopóki nie przejdą kwalifikacji - w przeciwnym razie te grube ~1% to tylko wyciąganie pieniędzy od seryjnych deweloperów. Weźmy scenariusz grizzle - nie, ONA nie zarobiłaby 1 miliona. To deweloper by to zrobił. To deweloper dostał 50 tysięcy na początku, a nie grizzle. Jednak jeśli deweloper nie przeszedłby kwalifikacji z powodu bycia mia/deployowania innych monet/sprzedawania/czegokolwiek innego, to może te opłaty mogłyby zostać zaoszczędzone i przekazane grizzle, przypisane jej od samego początku (styl worków) lub do CTO albo do wspólnej kasy pump community czy coś w tym stylu. Zastanawia mnie również kwestia manipulacji cenowej lub kontroli podaży - czy bardziej opłacalne dla zespołu jest ciągłe zrzucanie monety (zarabianie sol) w celu utrzymania się w pewnych niższych zakresach, aby ich opłaty dla twórców były wysokie (zarabiać więcej sol)? Ale zakładając dobre intencje i zespół działający w dobrej wierze, jak najbardziej zgadzam się, że twórcy powinni mieć większy udział. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że opłata maleje w miarę wzrostu mcap, ale w rzeczywistości każdy procent twórcy tutaj jest wyższy niż obecny, aż do przedziału 20 mln+, który jest taki sam jak obecne opłaty dla twórców. Uwielbiam też, gdy ludzie po prostu próbują różnych rzeczy. Więc czemu nie spróbować? Idealnie jednak myślę, że koncepcja wspólnej puli lub kwalifikacji czy przypisania byłaby najlepsza, ponieważ mogłaby nieumyślnie zwiększyć wiele funduszy zbieranych przez społeczność na pump coins, zamiast przekazywać je MIA seryjnym deweloperom, którzy i tak nie wykorzystują tych funduszy dla monety.