Dziś poszedłem na wydarzenie z okazji Festiwalu Księżyca w szkole immersyjnej. Ledwo słyszałem, żeby ktoś mówił po mandaryńsku. Moje dziecko i ja mogliśmy być jednymi z nielicznych. Rada dla osób próbujących wychować naprawdę dwujęzyczne dzieci: nie można ograniczać drugiego języka tylko do domu. Można przełączyć się na angielski, gdy rozmawia się z osobami, które go nie rozumieją, ale między tobą a dzieckiem powinno to być cały czas, aż będą w stanie samodzielnie przyswajać więcej języka, z pewnością nie wcześniej niż w wieku 8 lub 10 lat. Cieszę się, że moi rodzice robili to niezamierzenie (bo ich angielski był tak zły!), ale ja robię to celowo.