Z Danieliem Day-Lewisem wracającym z 8-letniej emerytury do filmu swojego syna "Anemone", nigdy nie zapominaj o jego metodzie aktorskiej jako Billa Rzeźnika w "Gangach Nowego Jorku": > przyklejał szkło do swojego oka i trenował, aby uderzać w nie nożem > losowo wszczynał bójki z ludźmi podczas spacerów po ulicy > nosił ubrania z lat 1860-tych i ostatecznie złapał zapalenie płuc (początkowo odmawiał leczenia nowoczesną medycyną) Na marginesie, zagrał w filmie z Leo i Scorsese w 2002 roku po spędzeniu poprzednich 3 lat na mini-emeryturze, podczas gdy uczył się zawodu szewca we Włoszech.