Większość krajów rozwijających się nie "rozwija się", a większość rynków wschodzących nigdy "nie wschodzi".
Ye Su
Ye Su17 sie, 17:34
W stolicy Bangladeszu, Dhace, zrobiłem najbardziej niezapomniane zdjęcie w swoim życiu. Kiedy Brytyjczycy wyciągnęli włókno jutowe, przy okazji wyciągnęli geny industrializacji Bangladeszu. Dziś 160 milionów ludzi tłoczy się w delcie, szyjąc dla H&M, zarabiając 0,3 dolara na każdej koszuli, co ledwo wystarcza na łapówki dla urzędników, a system kastowy i skorumpowany rząd wciąż zniewalają ludność. Największa slums w regionie znajduje się na małej wyspie, a opłata za prom wynosi pięć groszy, co pozwala na przekroczenie jednej klasy społecznej. Po dotarciu na wyspę, entuzjastyczne dzieciaki zaprowadziły mnie przez gęste uliczki przypominające Wioskę Smoka, a przed wyjazdem zaproponowałem, że zrobię mu zdjęcie. Stał na stercie śmieci z szerokim uśmiechem na twarzy, a za nim, w odległości jednego strumienia, wznosiły się luksusowe apartamenty w dzielnicy bogatych.
1,11K