Myślę, że jednym z pozytywów Vance'a jako następcy jest to, że nie będzie tak komfortowo czuł się w towarzystwie tak głupich influencerów. Może zaprosi Patricka Deneena lub coś w tym stylu. W niektórych aspektach gorsze, oczywiście, ale ci ludzie naprawdę nie powinni mieć nic wspólnego z urzędnikami rządowymi.