Czuję to. Jesteśmy jakby na krawędzi. Energia się zmienia. Czy pamiętacie otwierające wideo z hype'em Chicago Bulls na każdym meczu w latach 90-tych? Prawdopodobnie nie. Ale tę muzykę słyszę do dziś. I grzmiące byki biegnące. Słyszę to teraz.