kurde, mój wzmacniacz właśnie się spalił, nawet nie słuchałem głośno, a i tak się przegrzał weekend bez muzyki w biurze będzie do niczego :( biuro teraz też pachnie spalonymi elektronikami naprawdę mam pecha, to będzie trzeci wzmacniacz/system dźwiękowy w ciągu 2 lat T_T