Jeśli widzisz grupę nieuzbrojonych ludzi na małych łodziach próbujących dostarczyć pomoc głodującej ludności, a potem widzisz potężne wojsko blokujące ich i nazywające ich terrorystami, a nie wiesz, po której stronie stoisz, nie sądzę, żeby było dla ciebie jakiekolwiek nadzieje.