Tak @Reuters relacjonuje zabójstwo Charliego w tym tygodniu. „Ludzie, którzy ponieśli konsekwencje zawodowe za opublikowane wiadomości…” Oczywiście przez wiadomości mają na myśli radosne świętowanie morderstwa męża i ojca za korzystanie z praw pierwszej poprawki. I oczywiście to jest napisane z perspektywy współczucia nie dla Charliego, ani dla jego rodziny, ale dla ghuli, którzy świętują jego śmierć.