Jeśli jesteś odnoszącym sukcesy dorosłym mężczyzną, pomyśl przez chwilę… Ile z twoich „problemów” tak naprawdę należy do ciebie, a ile do innych ludzi? To zdumiewające. Nie mam ani jednego problemu w swoim życiu, poza problemami innych ludzi, które w jakiś sposób muszę dla nich rozwiązać.