Stripe jest w trudnej sytuacji z "Link", ich rozwiązaniem do płatności jednym kliknięciem. Kiedy sprzedawca dodaje Stripe do swojej strony płatności, zakłada, że Stripe działa *tylko dla niego.* Ale kiedy ktoś dokonuje zakupu za pośrednictwem Link, staje się klientem Link. Stripe rozmawia z nimi bez wiedzy sprzedawcy!

Zasadniczo, sprzedawcy będą absolutnie nienawidzić tego pomysłu. To tak, jakby kiedy ktoś kupuje subskrypcję, firma obsługująca karty kredytowe zaczyna wysyłać im e-maile *na temat subskrypcji.* Stripe zasadniczo wprowadza coś w rodzaju zarządzania subskrypcjami, jak w App Store... jeśli sprzedawcy będą współpracować.

... co prawdopodobnie dobrze rozumie Stripe, to to, że użytkownicy pokochają pomysł zobaczenia wszystkich swoich subskrypcji w jednym miejscu... aby mogli być przypomniani o anulowaniu tych, o których zapomnieli! I dlatego domyślnie będą korzystać z Link Jeśli wystarczająco wielu użytkowników skorzysta z Link, sprzedawcy nie będą mogli się wycofać...