FSD pierwsze doświadczenie Po prostu szaleństwo. Z wątpliwościami włączyłem FSD. Rozwinęła się inna mapa niż w Autopilocie i FSD się rozpoczęło. Przez godzinę jazdy powtarzałem żonie setki razy: "szalony, czy to jest prawda?, to sen?".. Najbardziej szokujące było to, że po zaparkowaniu w McDonald's, gdy tylko wsiadłem do samochodu i uruchomiłem FSD, sam włożył bieg wsteczny, wyjechał, a potem włożył bieg do przodu i nie zapomnę tego uczucia.. Dodatkowo, po wejściu do wynajętego samochodu, wystarczyło, że kliknę na moje konto Tesli, a wszystkie ustawienia były już wprowadzone, nie musiałem nic robić. Po prostu zrobił wszystko od 1 do 10. Następna recenzja wróci z Teslą Diner i FSD część 2.