Jeśli nie osiągnięto porozumienia, zamknięcie rządu może rozpocząć się 1 października. W miarę zbliżania się do lokalnego dołka, to może być nagłówek krótkoterminowy, który doprowadzi nas do ostatecznej kapitulacji, a potem wystrzelimy w rynek byka. Jestem bardzo optymistyczny, na wypadek gdybyś nie wiedział.