Ponieważ nasz zespół uwielbia ten efekt. Postrzegają to jako jeden z naszych znaków rozpoznawczych wydarzeń. A co najważniejsze, Charlie to uwielbiał. Nie opłakujemy go tak, jak robi to świat. Odmawiamy pozwolenia, aby zło, które zabiło Charliego, odebrało nam radość z pamięci o jego niesamowitym życiu i dziedzictwie.