Może to przez to, że w środę wieczorem mówiłem przez ponad 6 godzin bez przerwy, a przez to, że za dużo gadałem, w tym tygodniu doświadczyłem "zespołu dysfunkcji stawu skroniowo-żuchwowego"… Nie wiem, czy wy też to przeżyliście, ale mój żuchwa wydaje się być jakby zwichnięta, jedzenie boli strasznie, a po prawej stronie twarzy jest trochę spuchnięta… To było straszne, nawet musiałem uważać na to, jak mówię… Potem przeszukałem internet, nie mogłem się dowiedzieć, co to za choroba, więc z próbą zapytałem AI… AI, jak lekarz, krok po kroku zadawało pytania, mogłem wybierać opcje, a po 5 minutach AI stwierdziło, że mam "zespół dysfunkcji stawu skroniowo-żuchwowego" i powiedziało mi, że rozwiązaniem jest wzięcie tabletki ibuprofenu… Pomyślałem, że to wszystko? Niezależnie od tego, spróbuję… Potem przespałem się i cudownie wyzdrowiałem…… Nagle uświadomiłem sobie, że wiele małych dolegliwości w życiu można całkowicie zapytać AI, czuję, że to jest bardzo wiarygodne!