Najmniej poważną rzeczą w branży kryptowalutowej dzisiaj jest obsesja na punkcie wykupów przez rzekomo szybko rozwijające się protokoły. Aktywnie zniechęca to do zainteresowania kapitałem wzrostowym (którego dzisiaj nie ma) w nadziei, że istniejące płynne fundusze będą cenić te krótkoterminowe korzyści w długim horyzoncie czasowym. Zginę na tej górze.
39,77K