Na rynku inwestycyjnym naprawdę musisz zdemaskować wszelkie tzw. instytucje i nie podążać za tym, co mówią inni; musisz mieć własny osąd. Instytucje nie są tu po to, aby cię wspierać, ani nie robią tego w ramach charytatywnej działalności na rynku. Jak mówi przysłowie, "pies, który szczeka, nie gryzie". Pomyśl o tym z innej perspektywy: gdy zbierasz fundusze, czy będziesz głośno krzyczeć, że wszyscy na świecie wiedzą, że zamierzasz kupić, a tym samym podnosić swoje koszty? Zbieranie funduszy nie polega na tym. Zobacz średni koszt pozycji BMNR3800; nie widzisz, że na początku roku mieliśmy brutalne wyczyszczenie z poziomu 4100-1400, dwie fale korekty powyżej 20% oraz trzy fale bliskie 40% korekty, a na rynku spot blisko 70% korekty. To właśnie męczy zwykłych inwestorów do granic wytrzymałości; to jest zbieranie funduszy i wyczyszczenie. Radosne świętowanie Nowego Roku i wspólne bogacenie się, gdzie instytucje wspierają detalistów, to po prostu iluzja.
40,73K