to wczesny niedzielny poranek w rezydencji założycieli monady. pogoda dzisiaj wydaje się inna. pochmurno, deszczowo, cicho. większość ludzi wciąż śpi po szaleństwach z zeszłej nocy. ale nie @PareenL. on jest obudzony. je swoje śniadanie. bez telefonu, bez laptopa, bez rozproszeń. tylko on, deszcz i jego myśli. wpatruje się w dal, jakby czegoś szukał. przemieszcza się na krześle, niezadowolony, mamrocząc pod nosem. nie rozmawia ze sobą. mówi do czegoś innego. może do wyższej siły. słowa wiszą w powietrzu jak wyzwanie. "co udało ci się zrobić w tym tygodniu?"
8,88K