Myślałem, że po tym cyklu zrezygnuję, ale teraz jestem prawie pewien, że tego nie zrobię. Już teraz spędzam ponad 12 godzin dziennie na tym, a trudno mi sobie wyobrazić, że po prostu przestanę. To, w czym jestem dobry, chociaż nie jestem nawet w pobliżu tak utalentowanych jak niektórzy OG traderzy i DeFi degens na CT. Chodzi o to, że dopóki to lubię, ciągle się poprawiam i zarabiam trochę pieniędzy, to czemu nie zostać? Zdecydowanie mógłbym spędzać swoje 24 godziny inaczej, ale zrozumiałem, że całkowite porzucenie czegoś, w czym jesteś dobry, nie zawsze jest najlepszym posunięciem. Po tym cyklu planuję robić więcej przerw od ekranu. Czy uda mi się to zrobić, to już inna kwestia. Już trochę ograniczyłem. Mimo to, nie miałem dnia wolnego od Twittera od sierpnia 2019 roku. Mógłbym wziąć tę przerwę, ale szczerze mówiąc, lubię być w kontakcie i na bieżąco w tej przestrzeni.