Całkowicie zgadzam się z opinią @AuronMacintyre na temat znaczenia czytania oryginalnych źródeł (kontekstem jest Pożegnanie George'a Washingtona i to, jak czytanie tego oraz innych źródeł sprzed 1945 roku pomaga zobaczyć, jak inny był świat i jak wielu z nas jest oszukiwanych co do tego, czym są "amerykańskie wartości"). Ale poszedłbym o krok dalej: To skupienie na oryginalnych źródłach to dokładnie to, co odciągnęło mnie od protestantyzmu i skierowało do Kościoła Katolickiego. Odkryłem, że "coś bardzo radykalnego i nowoczesnego" (jak powiedział Auron) wydarzyło się w XVI wieku, co stanowiło ogromne odejście od pełni prawdy chrześcijańskiej i wspólnoty. Odkryłem Ojców Kościoła oraz Świętych, którzy ich następcy, wszyscy oni świadczyli o radykalnie innej wierze i Kościele, w które uczono mnie wierzyć. Odkryłem, że protestantyzm był aberracją bez solidnych podstaw w historii czy myśli chrześcijańskiej, i że nieświadomie byłem po stronie, która pomogła zniszczyć cywilizację chrześcijańską, ironicznie w imię Chrystusa. Tak jak wielu ludzi dzisiaj niszczy Amerykę w imię "amerykańskich wartości". Kiedy znasz nasze korzenie, wiesz, że to twierdzenie często jest bzdurą. To samo dotyczy Kościoła i sekt protestanckich, dlatego tak wielu protestantów, którzy decydują się na krok, kończy jako katolicy.
264,21K