Pamiętam, że około 15 lat temu każdy boomercon i normie konserwatysta był zachwycony Treym Gowdym. Każdy segment Fox News lub kampania fundraisingowa w e-mailach nosiła tytuł coś w stylu: "Trey Gowdy ZMIATA administrację Obamy w ostrym ataku kongresowym." A jednak... absolutnie nic z tego nie wynikło. To było tylko polityczne widowisko. Nikt nigdy nie został "pociągnięty do odpowiedzialności". Nikt nie został zwolniony, uwięziony ani w inny sposób pozbawiony politycznej władzy, którą bezwzględnie wykorzystywali przeciwko prawicy bez żadnych konsekwencji. Dorastanie i obserwowanie, jak moi starsi konserwatywni koledzy dają się na to nabrać raz po raz, było bardzo formującym doświadczeniem.