Przy każdej wyprzedaży zobaczysz ludzi chcących „kupić dołek” na poziomach, które są wręcz obraźliwe. Prawda jest taka, że większość tych ludzi nie planuje nic kupować. Boją się pociągnąć za spust, gdy to naprawdę ma znaczenie. Gdy cena jest czerwona, a strach wysoki, zamarzają. A gdy następuje odbicie, wracają z FOMO znacznie wyżej. Ludzie, którzy naprawdę kupują dołki, to ci, którzy wcześniej przygotowali poziomy i trzymają się ich.
7,16K