W przeciwieństwie do tego, co sugerują propagandyści zoomerwaffen, prawdziwi konserwatyści nie debatują, czy wybory prezydenckie są jak Amerykańska Następna Top Model.
Ponadto, 'konserwatyści', którzy próbują zaspokoić tych, którzy nazywają ich podludźmi, są słabi.
Wokizm rozwija się, gdy rozum zostaje odrzucony jako intelektualny sąd odwoławczy. Ci, którzy odrzucają rozum, zostają pochłonięci swoimi namiętnościami i stają się bardziej podatni na manipulacje demagogów, których brak realizmu jest muzyką dla uszu irracjonalistów. A to, czego demagodzy nigdy nie mówią na głos, to fakt, że każda forma ofiarności (w tym ta, którą sprzedają) wiąże się z wysokimi kosztami; w najlepszym przypadku: dobrostan psychiczny i wolność.
Jedną z okropnych rzeczy związanych z wokeness jest to, że uzależniło ludzi od bycia ofiarą. Nie ma znaczenia, czy to lewicowa, czy prawicowa wokeness, to po prostu nie pomaga ludziom.
Kiedy ci, którzy narzekają na gatekeeping, jednocześnie opowiadają się za autorytaryzmem lub totalitaryzmem, wiesz, że ich sprzeciw wobec gatekeepingu nie wynika z zasadniczego zaangażowania w wolność słowa. Po prostu chcą przejąć kontrolę nad bramami.