Zadałem Bernhardowi pytanie kilka dni temu: W ciągu ostatnich kilku miesięcy, kiedy przedstawialiśmy Canton niektórym instytucjom finansowym w Hongkongu, mówiąc im, że to pierwszy łańcuch Layer 1 z PRYWATNOŚCIĄ, wydaje się, że większość z nich nie jest tym podekscytowana, jakby prywatność była bezużyteczna. A także niektóre ostatnie raporty badawcze omawiały problemy z bezpieczeństwem spowodowane publicznym ujawnieniem danych na łańcuchu, ale wydaje się, że to nie są kluczowe powody, dla których potrzebujemy prywatności. Co o tym myślisz? Potem sprytnie odpowiedział na moje pytanie, mówiąc, że gdy raz zasmakujesz w prywatności, nigdy nie wrócisz. To sformułowanie jest podobne do „wolności”, ale trudno je obalić.